Coraz więcej par decyduje się na powiedzenie sobie sakramentalnego „tak” jesienią. Dzięki temu mają niepowtarzalną okazję na zorganizowanie sesji ślubnej w romantycznym plenerze, pośród spadających liści.

Jesień oferuje Nowożeńcom wiele możliwości stworzenia oryginalnych zdjęć. Wybierając tę porę roku nie trzeba martwić się upałem, który będzie przeszkadzał podczas sesji. Pozowanie w kilkuwarstwowych sukniach ślubnych i garniturze może być bardzo męczące podczas lata. Jedyną niepożądaną rzeczą jaka może się zdarzyć to deszcz. Wtedy wszystko zależy od Młodych. Można przełożyć spotkanie z fotografem, ale jeśli Nowożeńcy nie boją się zmoknąć to nawet z deszczu mogą uczynić atut i sprawić, że zdjęcia będą zjawiskowe.

Polska złota jesień charakteryzuje się nasyconymi barwami, głównie żółcią i pomarańczą, które perfekcyjnie kontrastują z bielą sukni Panny Młodej. Liście same w sobie stają się też przydatnym rekwizytem. Można je podrzucać, zakrywać pocałunek czy układać w wielobarwne bukiety. Podczas takich sesji para się bardziej rozluźnia. Świetnym pomysłem jest także wprowadzenie elementów z życia codziennego, np. obuwia, szali czy swetrów, które sprawiają, że zdjęcia są bardziej autentyczne. Para Młoda sprawia wtedy wrażenie, że została „przyłapana” na jesiennym spacerze w pobliskim parku.

Jesienna sesja plenerowa z pewnością spełni oczekiwania Pary Młodej, a także wywoła uśmiech na twarzy każdego kto będzie oglądał fotografie. Romantyczna aura jaką niewątpliwie stwarza ta pora roku to świetna propozycja dla wszystkich zakochanych.