Ślub wiosenną i letnią porą nadal cieszy się ogromną popularnością wśród młodych par. Niewiele z nich decyduje się na białe szaleństwo. Paradoksalnie zimowe sesje w plenerze mają w sobie dużą ilość ciepła. Nie można też zapomnieć o niepowtarzalnym uroku scenerii zimą, która zachwyca na każdym kroku.

Kiedy wybrać się na zimową sesję ślubną?

Decyzję o sesji ślubnej najlepiej przełożyć na kilka dni po ceremonii, gdy emocje i stres już opadną. Panna Młoda nie będzie miała obaw przed zniszczeniem przepięknej sukni ślubnej, a nowożeńcy będą mogli oddać się chwili i cieszyć się swoją obecnością.

Jeśli Państwo Młodzi nie mają pomysłu na sesję zdjęciową, warto poradzić się fotografa, który z pewnością podzieli się cennymi wskazówkami jak uchwycić najważniejszą chwile w życiu. Zimowa aura, choć wydawać by się mogła tak surowa i oziębła, może również dostarczyć wielu inspiracji.

Odrobina szaleństwa podczas sesji

Wybór miejsca to jedna z najważniejszym decyzji, którą muszą podjąć nowożeńcy. Zima zaskakuje na każdym kroku niepowtarzalną, bajkową scenerią. Drzewa w parku, ławki czy budynki otulone płatkami śniegu z pewnością dodadzą magii wykonanym fotografiom.

Jednym z najciekawszych pomysłów na zimową sesję ślubną jest zorganizowanie kuligu. Widok trzymającej się za ręce Młodej Pary, w drewnianych saniach pokrytych śnieżnym puchem na tle górskiego pejzażu, będzie wyjątkową pamiątką na całe życie.

Nie należy martwić się o warunki pogodowe, bowiem w każdej chwili Pan Młody może otulić swoją wybrankę ciepłym kocem, spoglądając na nią czule. Tak drobne gesty wprowadzą romantyczny, ponadczasowy klimat i ciepło.

Zima to także zabawy na śniegu. Choć na chwilę można odetchnąć po stresujących przygotowaniach i wrócić do czasów dzieciństwa. Rzucanie się śnieżkami, robienie „aniołków” czy wspólne zabawy przepięknie wychodzą na fotografiach.

Zimowa magia

Klimat zdjęć buduje nie tylko krajobraz, ale także stroje, makijaż czy akcesoria.

W zimowym wydaniu Panna Młoda może prezentować się równie zjawiskowo. Ślub o tej porze roku jest inspiracją dla domów mody. W salonach mody ślubnej można znaleźć wiele propozycji: szykowne płaszcze, eleganckie bolerka, peleryny, które nie tylko chronią przed zimnem, ale również doskonale dopełniają całość stroju. Wyjątkowego uroku dodadzą także dodatki: futrzane czapki, szale, ciepłe rękawiczki. W makijażu Panny Młodej dominować powinna zimna kolorystyka, brokatowe cienie.

Podejmując decyzję o wyborze terminu ślubu warto rozważyć wszystkie za i przeciw. Bez wątpienia wiele Młodych Par doceni wyjątkowość i bajkowy charakter zimowej pory, która będzie źródłem wielu niezapomnianych wspomnień.